Liebster Blog Award

Za tę nominację serdecznie dziękuję dla Alicji w Krainie Książek. A oto moje odpowiedzi:

1. Czy masz już noworoczne postanowienia?
Nie, nie mam i w sumie jeszcze nigdy nie miałam.

2. Która ekranizacja książki Ci się najbardziej podoba?
Trylogia Władcy Pierścienia i Hobbita. :)

3. Co zamierzasz robić w przyszłości?
Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć bo co jakiś czas zmieniam swoje plany. Jedyne co na razie jest pewne z moją przyszłością to, to że zamierzam skończyć technikum ekonomiczne a potem się zobaczy ;)

4. Jak wyglądają Twoje przygotowania do świąt?
Jak wyglądały xD. No cóż starałam się nie przeszkadzać  a zamiast tego pomagać w kuchni (robienie ciast to moja działka (tym razem) )

5. Ile lat?
Jeszcze 16 ale już niedługo 17 :D

6. Która damska postać książkowa zdobyła Twoją sympatię?
Może moja odpowiedź nie jest za bardzo oryginalna ale to dlatego że nie wiele czytałam książek gdzie główną bohaterką są dziewczyny. W moim przypadku taką postacią jest Katniss Everdeen.

7. Która męska postać książkowa zdobyła Twoją sympatię?
Paru ich jest: Sam, Jace, Damon, Stefan, Eragon, Jacob, Edward, Frodo i Aragorn,

8. Jaką książkę polecasz na takie chłodne dni?
Trylogię Drżenie jest naprawdę fajna.

9. Napisz jedną rzecz, o której nikt o Tobie nie wie.
Nie wiem czy jest coś takiego, więc napiszę po prosu coś o sobie. Mam słabość do K-POP'u i Azjatów.

10. Gdybyś miała okazję porozmawiać ze swoim ulubionym autorem, kto to by był?
Zdecydowanie J.R.R. Tolkien.

11. Jaki jest Twój ulubiony cytat?
 Zamiast Cytatu dam fragment ok?"

Saga Zmierzch: Przed Świtem
KSIĘGA DRUGA - JACOB
Rozdział: 10. CZEMU PO PROSTU SOBIE STAMTĄD NIE POSZEDŁEM? NO TAK.                                                                           BO JESTEM KRETYNEM.

...-Możesz zaoferować jej to, czego pragnie.Co on bredzi, do cholery? Może już oszalał.-Nie dbam już o nic oprócz tego, by wyszła z tego żywa- oznajmił z niespodziewaną stanowczością. - A później nie będę jej stawał na drodze do spełnienia marzeń. Jeśli pragnie zostać matką, niech nią zostanie. Niech ma pół tuzina dzieci. - Zamilkł na moment. - Niech rodzi choćby i szczenięta, jeśli to właśnie ma ją uszczęśliwić.Na chwilę nasze oczy się spotkały. Widać było, że jest na skraju przepaści. Przestałem patrzeć na niego ze sceptycyzmem, za to szeroko otworzyłem usta.-Ale nie tak! - sykną, nim doszedłem do siebie. - Niech będzie w normalnej ciąży, a nie w ciąży z tym czymś, co wysysa z niej życie, kiedy ja mogę tylko bezradnie się temu przyglądać! Przyglądać się, jak z nią na dzień jest coraz gorzej, jak mizernieje w oczach! Jak to coś sprawia jej ból!...

...-Pomóż mi skończyć ten koszmar. - poprosił - Pomóż mi nie dopuścić do tragedii.-Ale jak? Oferując jej swoje usługi ogiera rozpłodowego? - Nawet się nie wzdrygną, kiedy to powiedziałem, ale ja tak. - Jesteś chory. To obrzydliwe....

I to tyle ja nikogo nie nominuję ;)